środa, 3 kwietnia 2013

Lekarstwo a trucizna!



Już w pradawnych czasach Paracelsus stwierdził, że wszystko może być trucizną i nic nią nie jest. Hmm... Bardzo filozoficzne, ale również bardzo prawdziwe.
O tym czy dana substancja okaże się trucizną decyduje ilość jej podania.
Ciągle telewizja, internet, radio czy prasa donosi o nowych przypadkach nieświadomych przedawkowań. Nie!!! Nie narkotyków, a lekarstw czy innych  substancji znajdujących się w gospodarstwie domowym, w apteczkach. Czy wiesz, że paracetamol, najpopularniejszy lek przeciwbólowy jest jedną z trzech głównych przyczyn przeszczepu wątroby (obok alkoholu i muchomora sromotnikowego)?! Przedawkowania tej substancji są bardzo powszechne, gdyż wydaje nam się, że w ciągu 5 minut lek powinien zadziałać. Jeśli to nie następuje, bierzemy kolejną tabletkę. Otóż, nic bardziej mylnego, dana substancja zacznie działać, jeśli wchłonie się do układu krwionośnego, to NIE PRAWDA, że jeśli podamy jej więcej ona zadziała szybciej, bo szybciej się nie wchłonie. Moi drodzy, nie leczmy się sami, czytajmy ulotki dołączone do opakowań!! Na klinikę toksykologii codziennie trafiają ludzie, będący ofiarami własnej bezmyślności, bardzo często nie ma dla nich już ratunku!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz